Podaję poniżej opracowany i wypraktykowany przeze mnie łatwy i skuteczny sposób na odprężenie. To relaksacja oparta na zen i Metodzie Silvy. Polega na koncentracji na oddychaniu.
Najlepiej jest od czasu do czasu nie myśleć o niczym, to sztuka. Od pustki myślowej zdecydowanie łatwiej przychodzi nam skupienie się na jednej rzeczy. Tutaj więc myśli skierujesz na swój oddech. Na spokojny i miarowy kolejny wdech i wydech.
Prosta relaksacja.
Wdychając powietrze (WD) – jednocześnie wypowiadasz w myśli tekst, a potem wydychając (WY) – następny. I tak, łącząc sugestię z afirmacją, zrobisz 4 relaksujące oddechy.
Polecam, powtórz to 5 razy, czyli łącznie 20 oddechów.
Na początku myśli mogą uciekać, skakać z tematu na temat. Nie przejmuj się, to normalne. Zaakceptuj ten fakt. Delikatnie je odsuń – niech odpłyną, a ty po prostu koncentruj się na danej kwestii, którą masz wypowiedzieć. Z czasem zostaną tylko myśli z ćwiczenia.
Jest to sposób, by powstrzymać gonitwę myśli i skoncentrować się wyłącznie na tym, o czym ty chcesz teraz myśleć.
Rozluźniasz ciało i uspokajasz umysł. Pełna relaksacja.
.
.
mj
Ciekawe połączenie technik. Sam dotychczas praktykowałem kilka technik relaksacyjny – głęboki relaks Silvy po kursie, trening autogenny Schultza i trening Jacobsona.
Naprawdę lepiej jest nauczyć się skupiać na myśli niż całkowicie zatrzymać strumień myślowy i uzyskać tzw. pustkę myślową.
Wypróbuję ten trening dzisiaj.
Polecam również darmową sesję relaksacyjną, która jest również połączeniem różnych technik: http://darmowa-relaksacja.pl
Jacobson jest genialny, a w połączeniu z afirmacjami mp3 albo z sesjami synchronizującymi półkule mózgowe to po prostu mieszanka wybuchowa, którą wręcz obowiązkowo warto przetestować.